BMW K1600 Forum banner

Recenzja montażownicy do opon Weaver Plus Recenzja wyważarki Marc Parns

14K views 3 replies 3 participants last post by  katnapinn  
#1 ·
Oto oryginalny wątek założony na maszynie Weaver, ale chcę zamieścić moją recenzję maszyny w nowym wątku, aby łatwiej było ją znaleźć.

Najpierw trochę tła. Około 5 lat temu kupiłem maszynę do opon N0-Mar z wyważarką i prawie każdym akcesorium, jakie produkuje No-Mar. Włożyłem w to łatwe 1200,00 $. Zmieniłem ponad 150 opon z tym zestawem i dobrze mi to wychodziło. Średni czas to 1 1/2 do 2 godzin, aby zdjąć oba koła, założyć nowe opony, wyważyć je, a następnie ponownie założyć opony. Obejmowało to ustawienie maszyny z tyłu mojej ciężarówki (miałem mocowanie haka holowniczego) i ponowne rozebranie.

Przewiń do przodu do kilku tygodni temu, kiedy zrobiłem 2 komplety opon w kolejne niedziele dla znajomych, co zajęło ponad 2 1/2 do 3 godzin każda i byłem zmęczony zabijaniem się przy wymianie opon, więc kupiłem maszynę Weaver Tire Machine.
Zamontowałem ją na stojaku na kółkach, aby móc ją przesuwać po moim garażu. Zamówiłem również wyważarkę Marc Parns. Kilka tygodni temu sprzedałem również mojego No-Mar ze wszystkim, co miałem, znajomemu.

A teraz recenzja. Maszyna Weaver Tire Machine to bardzo dobra maszyna. Tak dobra, jak każda, jaką widziałem w sklepie rowerowym. Mam opony znajomego (JimE) tutaj w moim domu plus moją oponę, więc dziś rano zabrałem się za wymianę opon. Najpierw obejrzałem wideo online o tym, jak używać maszyny, a potem zdjąłem oponę z roweru. Na początku sprawy NIE przebiegały gładko, opona ciągle się ślizgała podczas obracania się na obrotnicy. Głowica montażowa ciągle się zacinała. Maszyna była dostarczana z 2 różnymi rozmiarami głowic montażowych i miała większą. Zmieniłem ją na mniejszą, użyłem trochę więcej smaru do opon i opona w końcu zeszła. Założenie nowej było o wiele łatwiejsze. Potem ją wyważyłem, całkowity czas na wszystko wyniósł około 1 godziny.

Do tego czasu Jim tu był, więc zabieram się za jego opony. Teraz, kiedy mniej więcej wiem, co robię, wszystko poszło o wiele szybciej i sprawniej. Ta maszyna sprawia, że ​​zdejmowanie i zakładanie opon to pestka. Zrobiłem obie opony na rowerze Jima w nieco ponad 1 godzinę. To prawie połowa czasu, jaki zajmowało mi to wcześniej.

Na koniec wyważarka Mark Parns. To bardzo fajny sprzęt. Bardzo dobrze wykonany i łatwy w użyciu. Kupiłem zestaw R1200RT plus adapter K1600. W ten sposób mogę zrobić prawie każdy motocykl BMW. Zbudowałem stojak, na którym można go ustawić (muszę dopracować stojak) i też działa świetnie. Wyważarka jest bardzo kompaktowa i mieści się w małym pudełku, które już miałem.

Jeśli wahasz się nad zrobieniem własnych opon i masz miejsce na tę maszynę, po prostu idź i ją kup. Chciałbym, żeby kilka lat temu dostał jeden.
Polecam również wyważarkę Marc Parns. To bardzo dobrze wykonany przedmiot.
 
#4 · (Edited)
Mam problem z kupnem samoprzylepnych ciężarków do opon w innym rozmiarze niż 7 gramów, co odpowiada około 1/4 uncji. Chciałbym mieć inne rozmiary, takie jak 5 i 10 gramów. Czy ktoś ma źródło tych innych rozmiarów?
Ja kupuję moje z PATCHBOY. Mają kilka różnych rozmiarów.


Steve, co byś powiedział o stosunku kosztów do korzyści? Jestem ciekaw, ile wymian opon musiałbym zrobić, zanim zacznę widzieć korzyści
Dla mnie, jeśli robię to sam, wiem, że jest zrobione tak, jak chcę. Nie mówię, że jestem lepszy od jakichkolwiek lokalnych warsztatów, ale zrobię rzeczy, których większość warsztatów nie zrobi.
Czyszczę obręcz wewnątrz i na zewnątrz. Usuwam WSZYSTKIE stare ciężarki kleju. Na oponach Jima warsztat, w którym robił opony, zostawił stary klej w 2 miejscach na obu kołach. To oznaczało, że musiałem wyczyścić 6 miejsc z kleju po usunięciu starych ciężarków, które założył warsztat. Czyszczenie kleju zajęło więcej czasu niż montaż i wyważenie 1 opony. Czyszczę widelce w miejscach, które można wyczyścić tylko po zdjęciu koła i błotnika. Zostawili też 1 śrubę zaciskową poluzowaną w motocyklu Jima i jej brakowało, kiedy chciałem ją dziś poluzować.

Jeśli chodzi o stosunek kosztów do korzyści, to w okolicy większość warsztatów pobiera 40,00 do 50,00 dolarów za oponę. Jeśli zmieniasz opony 2 razy w roku (mniej więcej tyle, ile ja), to już oszczędzasz 160 do 200 dolarów. Plus, jeśli kupujesz opony od Dealera, kiedy je zakłada, płacisz więcej. Zapytałem o cenę przedniej PR3 u dealera i wynosiła ona 155 dolarów plus podatek. Zapłaciłem 133 dolary. wysłane do moich drzwi z American Moto Tires. To kolejne 50 dolarów oszczędności rocznie tylko na przedniej oponie. Jeśli jeździsz więcej i używasz więcej opon rocznie, oszczędzasz więcej.
Przy tym tempie maszyna zwraca się w ciągu 4 lub 5 lat. Jeśli pomożesz kilku znajomym i zmienisz im opony (pobierzesz opłatę za wymianę opon lub nie), możesz zarobić trochę gotówki lub zdobyć dobrej karmy.:gm